Szkoda całkowita z OC sprawcy Firmy ubezpieczeniowe bardzo często stwierdzają tzw. szkody całkowite. Nierzadko nawet niewielkie uszkodzenia pojazdów mogą dla ubezpieczycieli komunikacyjnych oznaczać nieopłacalność naprawy. Zazwyczaj całkowita szkoda to korzystne rozwiązanie dla ubezpieczyciela, ale już nie dla kierowcy, pozostającego z… 0 Flares Twitter 0 Facebook 0 Google+ 0 Email -- 0 Flares × Wypadki drogowe to częste zdarzenia. Nie ma dnia bez wypadku drogowego. Zdaniem specjalistów wypadki komunikacyjne to jedna z najczęstszych przyczyn poważnych zranień i kalectwa. Po wypadku poszkodowany chce jak najszybciej otrzymać pieniądze z odszkodowania. Jest zestresowany, przejęty swoją sytuacją, często nie zna prawa i nie jest odporny na triki psychologiczne, np.: zapewnienie o szybkiej wypłacie i pomocy specjalistów. Klient, który otrzymuje pierwszą wycenę szkody przez towarzystwo ubezpieczeniowe zazwyczaj sądzi, że to kwota ostateczna. Nie wie, że jest to propozycja negocjacyjna. Godzi się na pierwszą opcję i zazwyczaj zostaje oszukany- kwota odszkodowania jest zaniżona. Towarzystwa ubezpieczeniowe o połowę obniżają kwotę roboczogodziny mechanika, jego czas pracy (zakładają , że na naprawę danej części potrzebne jest mniej czasu niż w rzeczywistości), podają ceny najtańszych części, a nawet przekonują klienta, że część uszkodzeń pojazdu powstała przed wypadkiem i nie podlega ubezpieczeniu. Kolejnym sposobem na oszczędności towarzystw ubezpieczeniowych jest zakwalifikowanie części do naprawy zamiast do wymiany. W efekcie klient otrzymuje zaniżone odszkodowanie. Każdy posiadacz samochodu powinien wiedzieć, że nawet przyjęcie odszkodowania od ubezpieczyciela nie zamyka do dalszych roszczeń. Na uzyskanie pełnego odszkodowania są 3 lata od daty wypadku. Zaniżone odszkodowanie, choć w pierwszej chwili wydaje się dramatem, nie jest sytuacją bez wyjścia. Nieprawdziwe jest bowiem pouczenie ubezpieczyciela, że jedyną drogą odwoławczą jest sąd. Sprawa sądowa generuje kolejne koszty. Pouczenie zawarte w decyzji ma na celu zniechęcenie klienta do sprawy sądowej i uzyskanie zysku z zaniżonego odszkodowania. Zaniżone odszkodowanie jest praktyką niezgodną z prawem. Obowiązuje zasada, że szkoda powinna być zlikwidowana całkowicie, to znaczy odszkodowanie musi zrekompensować wszystkie straty i przywrócić auto do stanu sprzed kolizji (o ile jest to możliwe). Poszkodowany ma prawo do montażu nowej , oryginalnej części i odszkodowanie powinno pokryć jej koszt. Ubezpieczyciel nie ma prawa żądać rachunków za naprawę. Klient, który uzyskał zaniżone odszkodowanie może spróbować negocjować z towarzystwem ubezpieczeniowym, ale musi mieć dowód na zaniżenie odszkodowania. Takim dowodem jest wycena innego rzeczoznawcy (jej koszt to 500 zł) lub kosztorys sporządzony przez autoryzowany warsztat. Koszty takiej wyceny będą zwrócone po uznaniu pomyłki przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Wycenę trzeba wysłać ubezpieczycielowi. W wielu wypadkach ubezpieczyciel nie chce problemów w sądzie i wypłaca odszkodowanie we właściwej kwocie. Osoba poszkodowana niską wyceną może także przedstawić rachunki z zakupu części lub naprawy pojazdu. Wtedy ubezpieczyciel nie ma wyboru i musi zapłacić kwotę przedstawioną na fakturze. Trzeba pamiętać, że poszkodowany ma prawo do pokrycia kosztów zakupu takich samych części, jakie miał przed stłuczką. Jeżeli nie miał wcześniej oryginalnych części , to nie może się domagać od ubezpieczyciela zwrotu kosztów oryginalnych części. Poszkodowany nie musi godzić się na naprawę samochodu byle jak, po najniższych kosztach. Nie musi też posiadać prywatnych środków na porządną naprawę. Ma prawo do całkowitej likwidacji szkody, czyli do naprawy pojazdu zgodnie ze standardami. Kolejną możliwością jest walka o swoje prawa w sądzie. Aby pozew został przyjęty i rozprawa sądowa mogła odbyć się, poszkodowany musi przedstawić szczegółową wycenę naprawy. W razie wygranej sprawy koszty adwokata zostaną zwrócone przez ubezpieczyciela. Ostatnią możliwością uzyskania odszkodowania we właściwej wysokości jest sprzedaż szkody firmom odszkodowawczym, które analizują przesłany kosztorys i proponują klientowi kwotę dopłaty. Jest to szybki i pewny sposób na odzyskanie pieniędzy. Klient nie płaci za wycenę. Otrzymuje pieniądze po podpisaniu umowy cesji. Wszelkie koszty firma odszkodowawcza są ściągane od ubezpieczyciela na drodze ugody lub wygranej batalii sądowej. 29 sierpnia 2017 - Wysłane przez: admin - W kategorii: Dochodzenie odszkodowań, Dopłata do odszkodowania z OC sprawcy, Kancelaria odszkodowawcza, OC sprawcy, Odszkodowania komunikacyjne, Szkoda całkowita, Wycena szkody, Zaniżone odszkodowanie - No responses W niektórych przypadkach, szkody po wypadku są tak duże, że naprawa samochodu nie jest możliwa i po prostu nieopłacalna. Mamy wtedy do czynienia ze szkodą całkowitą. Duża ilość poszkodowanych spotyka się wtedy z problemami, które dotyczą wypłaty należnego im odszkodowania czy samej wyceny pojazdu po szkodzie. Jest jednak kilka rozwiązań, które pomogą poszkodowanemu uzyskać więcej, nie będąc jednocześnie na straconej pozycji. Co to jest szkoda całkowita? W jaki sposób zakład ubezpieczeń oblicza wtedy odszkodowanie? Obliczenie szkody całkowitej, czy wartość pojazdu może się nie zgadzać? Szkoda całkowita, co, jeśli wartość pojazdu jest zaniżona? Różne przypadki z AC Co z wrakiem przy szkodzie całkowitej? Szkoda całkowita a naprawa samochodu Szkoda całkowita AC – co oznacza? Szkoda całkowita AC – odwołanie Zawyżona wartość wraku – odwołanie Jakie świadczenia należą się z tytułu szkody całkowitej z OC sprawcy oprócz odszkodowania? Dopłata do odszkodowań przy szkodzie całkowitej Szkoda całkowita leasing Co to jest szkoda całkowita? Szkoda całkowita jest orzekana w sytuacji, gdy przywrócenie samochodu do sprawności przed wypadkiem jest niemożliwe bądź nieopłacalne. Warto podkreślić, że szkoda całkowita OC a AC to zupełnie inna sprawa. Jeśli chodzi o polisę OC to ubezpieczyciel orzeka szkodę całkowitą, jeśli koszty naprawy przekraczają wartość auta przed zdarzeniem drogowym. Natomiast szkoda całkowita AC w zdecydowanej większości przypadków ma to miejsce wtedy, kiedy koszty naprawy przekraczają 70% wartości danego pojazdu w dniu szkody. Zgodnie z definicją Rzecznika Finansowego (wcześniej Rzecznika Ubezpieczonych) szkoda całkowita to utrata przedmiotu ubezpieczenia bądź jego zniszczenie całkowite. W jaki sposób zakład ubezpieczeń oblicza wtedy odszkodowanie? Osoby poszkodowane często myślą, że uzyskają pieniądze niezbędne na naprawę swojego samochodu- jednak nie zawsze jest to możliwe. Szkoda całkowita została orzeczona, gdy: uszkodzenia są tak duże, że samochód nadaje się tylko do kasacji- czyli jego naprawa jest zwyczajnie nieopłacalna, a zakres uszkodzeń za duży, by można przywrócić auto do stanu, w jakim było przed wypadkiem cena kosztów naprawy znacznie przekracza koszt pojazdu sprzed szkody- czyli naprawa będzie kosztować więcej niż wartość niezniszczonego samochodu. Jest ona liczona na dzień zaistnienia szkody. Zakład ubezpieczeń oblicza wówczas wycenę pojazdu nieuszkodzonego, na dzień wystąpienia szkody. Wyceniony zostaje także sam wrak, a samo odszkodowanie będzie stanowić różnicę pomiędzy wartością pojazdu nieuszkodzonego a wartością jego pozostałości po szkodzie. Istotne będzie wtedy wyliczenie ile samochód był wart przed wypadkiem- to od tego będzie zależała wysokość wypłaconego odszkodowania. Zaniżenie wartości pojazdu, może wtedy zmienić się w szkodę częściową, która jest korzystniejsza dla poszkodowanego niż szkoda całkowita. Wtedy wiąże się to z o wiele niższym odszkodowaniem. Szczegóły sprawdzisz tutaj. Skąd jednak ubezpieczyciele wiedzą, ile faktycznie samochód jest wart przed wypadkiem? Zadaniem rzeczoznawcy będzie ustalenie faktycznej ceny pojazdu, dzięki pomocy specjalistycznych programów, które posiadają bazę pojazdów i ich wartości. Sam rzeczoznawca przed oszacowaniem powinien zorientować się na lokalnym rynku, jak kształtuje się cena ocenianego przez niego pojazdu. źródło: materiały własne redakcji Obliczenie szkody całkowitej, czy wartość pojazdu może się nie zgadzać? Tak - istnieje taka możliwość, że zostanie to źle obliczone. W przypadku wartości samochodu przed szkodą towarzystwo ubezpieczeniowe może nie uwzględnić dodatkowego wyposażenia lub źle oznaczyć wersję samochodu. Problem może pojawić się również, gdy auto ma mniejszy przebieg, niż inne pojazdy w podobnym stanie i wieku. Ubezpieczyciele wtedy bardzo często zaniżają jego cenę. Niestety duża część z nich działa rutynowo i automatycznie, bez uwzględnienia faktycznego stanu, w jakim znajduje się pojazd. Bardzo często w przypadku określenia wartości pojazdu po szkodzie występuje zawyżenie samego wraku. Zakład ubezpieczeniowy powinien jego wartość potwierdzić na podstawie aukcji, na specjalnie przeznaczonym do tego portalu. Niestety bardzo często ubezpieczyciele tego nie wykonują oraz nie uwzględniają cen rynkowych i wycen niezależnych opiniodawców. W przypadku likwidacji szkody całkowitej ubezpieczyciele stosują tzw. korekty ujemne, czyli automatycznie korygują wartości niektórych części w sposób nieuzasadniony. Nieprawidłowa wycena auta stanowi tylko część problemu. Zdarza się, że ubezpieczyciele zaniżają wysokość samochodu przed szkodą i zawyżają po szkodzie, by zapłacić jak najniższe odszkodowanie. Podobnie wygląda sprawa z samą naprawą. Jeżeli koszty zbliżają się do wartości pojazdu- zaczynają być wyższe. Wszystko po to, by ubezpieczyciel mógł orzec szkodę całkowitą. Jeśli zainteresował Cię temat wyceny szkody samochodu, przeczytaj artykuł: ,,Wycena szkody samochodu kalkulator. Szkoda całkowita, co, jeśli wartość pojazdu jest zaniżona? Osoba poszkodowana nie musi zgadzać się z decyzją towarzystwa ubezpieczeniowego. Jeśli jakiekolwiek pozycje na kosztorysie budzą wątpliwości najlepiej uzyskać pełną dokumentację ze sprawy, czyli: potencjalny koszt naprawy auta- sporządzony przez niezależnego rzeczoznawcę lub wycenę z warsztatu naprawczego wycenę naprawy auta na dzień wystąpienia szkody oraz jego pozostałości dzień po szkodzie Istnieje możliwość samodzielnej weryfikacji wyceny przed szkodą. Trzeba sprawdzić, czy uwzględniono w niej całą listę z wyposażeniem, które znajdowało się w pojeździe i realny przebieg samochodu. Wtedy trzeba wziąć pod uwagę: przebieg wiek wyposażenie silnik Jeśli różnice między wyceną towarzystwa ubezpieczeniowego a faktycznym stanem są dość duże, trzeba zwrócić na to uwagę ubezpieczycielowi. Można poprosić wtedy o ponowną analizę, są na to 3 lata od daty wystąpienia szkody. Również pomocna będzie ocena niezależnego rzeczoznawcy, który ponownie dokona oględzin. Jeśli pomimo tego ubezpieczyciel wciąż nie przychyla się do złożonego wniosku, pozostaje droga sądowa. Konieczne wówczas jest: wskazanie prawidłowej wartości pojazdu właściwe uzasadnienie pozwu sądowego i przedstawienie dowodów, że cena samochodu została zaniżona źródło: materiały własne redakcji Kolejną możliwością jest zgłoszenie się do Rzecznika Finansowego, który musi rozważyć każdą skargę- ma na to 30 dni. Rzecznik sprawdza przesłane dokumenty i uzasadnia swoją decyzję, w taki sposób, żeby skłonić ubezpieczyciela do wypłaty należnych świadczeń. Niestety towarzystwo ubezpieczeniowe nie ma obowiązku przychylić się do wniosku Rzecznika, a tym bardziej samego poszkodowanego. Duża ilość poszkodowanych korzysta z pomocy doświadczonej kancelarii odszkodowawczej, która specjalizuje się w zaniżonych odszkodowaniach. W razie potrzeby kancelaria będzie reprezentować poszkodowanego przed sądem lub ubezpieczycielem. Różne przypadki z AC Polisa AC jest ubezpieczeniem dodatkowym dla kierowcy- i jeśli taki kierowca jest sprawcą wypadku, to szkoda jest uznana za całkowitą przez ubezpieczyciela w sytuacji, gdy koszt naprawy uszkodzeń pojazdu przekroczy wartość procentową pojazdu określoną w ogólnych warunkach umowy. Jeśli ubezpieczyciele stwierdzają szkodę całkowitą, to najczęściej posługują się cenami części oryginalnych oraz kosztami roboczogodzin, które obowiązują w ASO. Często orzekają o szkodzie całkowitej, nawet w przypadku małych uszkodzeń, ponieważ koszty naprawy poszczególnych oryginalnych części są bardzo duże, szczególnie tych starszych modeli. Dlatego warto wcześniej zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia, jakie obowiązują z AC. Wielu poszkodowanych zastanawia się, czy naprawa ich samochodu jest jeszcze opłacalna po szkodzie całkowitej. Z punktu widzenia technologicznego: nie, ponieważ taki pojazd może stanowić zagrożenie dla osób, które będą go użytkować i dla samego kierowcy. W aspekcie ekonomicznym jest to możliwe, ale mało opłacalne dla kierowcy. Ubezpieczyciele stwierdzają wtedy, że naprawa jest niekorzystna. Najczęściej osoby poszkodowane skarżą się na zawyżony kosztorys i zaniżoną wycenę samochodu. Od takiej decyzji można napisać odwołanie. Gdy kierowca zdecyduje się jednak na naprawę, a koszty będą się mieścić w zakresie, wtedy ubezpieczyciel powinien wypłacić różnicę pomiędzy wartością samochodu przed szkodą i po szkodzie. Naprawa to jednak spore ryzyko, ponieważ może się okazać, że pojazd nie będzie nadawał się do jazdy. Dlatego decyzja o naprawie, gdy orzeczona została szkoda całkowita, powinna być świadoma, ponieważ można stracić nie tylko finansowo. Co z wrakiem przy szkodzie całkowitej? Pozostałości pojazdu, czyli inaczej wrak jest Twoją własnością. Masz prawo go zabrać oraz sprzedać zarówno w całości, jak i w częściach. Zdecydowana większość właścicieli pojazdów po szkodzie całkowitej nie chce jednak samodzielnie szukać nabywcy. Warto wiedzieć, że zgodnie z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego w sprzedaży wraku powinni pomagać Towarzystwa Ubezpieczeniowe. Na internetowych aukcjach wystawiane są pozostałości pojazdu, a na podstawie oferowanych cen określa się wartość danego wraku. Tego rodzaju aukcjami zainteresowane są przede wszystkim warsztaty samochodowe zajmujące się rozbiórką uszkodzonych pojazdów na części. We wspomnianych wcześniej wytycznych KNF czytamy, że ubezpieczyciel w przypadku stwierdzenia szkody całkowitej powinien pomóc ubezpieczonemu w zagospodarowaniu pozostałości np. na prośbę poszkodowanego przedstawić swoją wycenę wraku lub wskazać podmiot, który za taką cenę jest gotów go kupić. Dodatkowo, jeśli nie ma możliwości sprzedaży wraku za cenę, którą proponuje zakład ubezpieczeń, to powinien on dokonać korekty wyceny pozostałości pojazdu. Można oczywiście samemu dokonać demontażu uszkodzenia pojazdu, ale to wymaga po pierwsze czasu, a po drugie większego wysiłku. Dodatkowo trzeba pamiętać, że nawet ogołocony wrak należy oddać do stacji demontażu pojazdów, a za brakujące kilogramy pobierana jest opłata. Najbardziej czasochłonne jest wystawianie pojedynczych części na serwisy ogłoszeniowe. Okazuje się, że najwięcej można zarobić na takich elementach tapicerskich jak: boczki drzwi. W cenie są również elektroniczne podzespoły, np. sterownik silnika. Szkoda całkowita a naprawa samochodu Wiele osób zastanawia się, czy w przypadku szkody całkowitej można naprawić taki pojazd. Szkoda całkowita jest rozpatrywana z dwóch punktów widzenia: technologicznego oraz ekonomicznego. W obu przypadkach zakład ubezpieczeń stwierdza, że naprawa jest niewskazana. W aspekcie technologicznym sklasyfikowanie szkody jako całkowitą oznacza, że nie ma możliwości doprowadzenia pojazdu do stanu sprzed wypadku, czyli takiego który pozwala na bezpieczną jazdę. Z kolei w ekonomicznym aspekcie szkoda uznana za całkowitą to takie zniszczenie samochodu, że jego naprawa jest po prostu nieopłacalna, tj. koszty naprawy przewyższają wartość auta. Należy podkreślić, że koszty naprawy pojazdu w przypadku szkody całkowitej zostają pokryte przez towarzystwo ubezpieczeniowe, tylko w sytuacji, gdy zakres takiej naprawy jest zgodny z ustalonym wcześniej zakresem szkody, a koszty nie są wyższe niż wartość pojazdu przed zdarzeniem drogowym. W rzeczywiści taka sytuacja bardzo rzadko się zdarza. Jeśli pomimo tego właściciel zdecyduje się na naprawę pojazdu po szkodzie całkowitej, to ubezpieczyciel w sytuacji wspomnianych wysokich kosztów, wypłaca tylko różnicę wartości samochodu przed i po wypadku. Trzeba też mieć świadomość, że taka naprawa wiąże się ze sporym ryzykiem. Może się bowiem zdarzyć, że pomimo dokonania naprawy pojazd będzie stanowił zagrożenie w ruchu lądowym. Decyzja o naprawie pomimo sklasyfikowania szkody jako całkowitej może także zakończyć się stratą finansową. Są jednak pojazdy, które nawet po szkodzie całkowitej warto naprawiać. Chodzi tutaj o samochody zarejestrowane jako zabytkowe, ale tylko w sytuacji, gdy są dostępne oryginalne części zamienne. Opłaca się także naprawa pojazdu, który ma wartość historyczną, bądź zawiera rozwiązania innowacyjne. Oczywiście, jeśli właściciel pojazdu z jakieś przyczyny chce nadal z niego korzystać, to może go naprawić. Trzeba jednak się liczyć z odmową ze strony zakładu ubezpieczeń dot. pokrycia całości kosztów naprawy. Poza wyżej wymienionymi sytuacjami, nie zaleca się naprawy pojazdu po szkodzie całkowitej. Jeśli posiadacz takiego pojazdu ma wątpliwości, czy naprawa jest wskazana czy też nie, to powinien przed podjęciem ostatecznej decyzji skonsultować się z specjalistą, który oceni czy szkoda faktycznie jest całkowita. Szkoda całkowita AC – co oznacza? Nie wszyscy mają świadomość, że szkoda całkowita AC nie ma takiego samego znaczenia jak w przypadku szkody całkowitej w ubezpieczeniu OC. Szkoda całkowita AC ma miejsce wtedy, kiedy koszt naprawy jest wyższy, niż procentowo określona w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU) wartość pojazdu, która stanowi próg opłacalności naprawy pojazdu powypadkowego. Najczęściej taki próg oscyluje wokół 70%. Należy zatem zaznaczyć, że szkoda całkowita z OC sprawcy a szkoda całkowita AC to nie są tożsame pojęcia. W obu jednak przypadkach identycznie wygląda metoda określania wysokości odszkodowania. Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca różnicę pomiędzy wartością pojazdu przed i po zdarzeniu drogowym. Warto wiedzieć, że w przypadku szkody całkowitej AC wysokość rekompensaty nie może być wyższa niż kwota, na jaką został dany pojazd ubezpieczony. Ponadto, jeśli zostanie ona wypłacona to jest to równoznaczne z zakończeniem umowy AC. Inaczej mówiąc polisa AC ulega wygaśnięciu. Szkoda całkowita AC – odwołanie Właściciel pojazdu, który likwiduje szkodę całkowitą z polisy autocasco, ma prawo podważać ustalenia prezentowane przez towarzystwo ubezpieczeniowe. Odwołanie od decyzji ubezpieczyciela warto złożyć jak najszybciej. W nim jako dowód na zaniżenie wartości pojazdu przed szkodą, zawyżenie wartości wraku czy niewłaściwego oszacowania kosztów naprawy pojazdu warto przedstawić wycenę, którą sporządził niezależny rzeczoznawca. Jeśli taka opinia wykaże, że zakład ubezpieczeń w sposób nieprawidłowy wskazał, którąś z wyżej wymienionych wartości, to koszt opinii rzeczoznawcy powinien zostać zwrócony ubezpieczonemu. Koszt ten w takiej sytuacji jest celowy oraz uzasadniony. Podstawą prawną jest art. 471 Kodeksu Cywilnego, który mówi że dłużnik jest zobowiązany do naprawienia szkody, która została spowodowana w wyniku nienależytego wykonania zobowiązania bądź braku jego wykonania. Wyjątkiem jest sytuacja, w której dzieje się to w wyniku następstw okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Jeśli ubezpieczony udowodni, że wycena ubezpieczyciela jest nieprawidłowa to wówczas, mamy do czynienia z nienależytym wykonaniem umowy ubezpieczenia AC. Koszt wyceny wykonanej przez rzeczoznawcę staje się wówczas szkodą majątkową, która powstała w majątku poszkodowanego i jest ściśle związana z nienależytym wykonaniem umowy AC. Inaczej mówiąc, jeśli towarzystwo ubezpieczeniowe dokonałoby prawidłowej wyceny, to osoba poszkodowana nie musiałyby zlecać i płacić za opinię rzeczoznawcy. Warto podkreślić, że zaniżenie odszkodowania w przypadku szkody całkowitej AC to praktyka, podobnie jak w przypadku polis OC, często stosowana przez ubezpieczycieli. Prawo jednak nie chroni tak skutecznie, jak w przypadku szkody całkowitej likwidowanej w ramach obowiązkowego ubezpieczenia. Zawarcie umowy autocasco jest dobrowolne, więc należy dokonać świadomego wyboru polisy. Przy likwidacji szkody z AC nie ma zastosowania ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. Tutaj liczą się zapisy znajdujące się w OWU, czyli Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Dlatego też warto się z tymi warunkami zapoznać, zanim umowa zostanie zawarta. Składając odwołanie od decyzji zakładu ubezpieczeń dobrze jest mieć potwierdzenie, że pismo dotarło do ubezpieczyciela. Reklamację najlepiej wysłać pocztą tradycyjną lub złożyć osobiście. Zawyżona wartość wraku – odwołanie Jak już wcześniej zostało wyjaśnione szkoda całkowita oznacza, że zakład ubezpieczeń nie pokrywa kosztów naprawy, a wypłaca osobie poszkodowanej różnicę pomiędzy wartością pojazdu w dniu szkody a wartością wraku. Przykładowo, Twój pojazd w dniu zdarzenia drogowego zdaniem towarzystwa ubezpieczeniowego był wart 10 tys zł. Naprawa z szacunków ubezpieczyciela kosztowałaby 12 tys. zł. To powoduje, że orzekana jest szkoda całkowita. Pozostałości pojazdu są wyceniane na 4 tys. zł. Odszkodowanie wynosi zatem 6 tys. zł. Niejednokrotnie ubezpieczyciele zawyżają jednak cenę wraku, co oczywiście w sposób automatyczny obniża wysokość wypłacanego poszkodowanemu odszkodowania. Wracając do przykładu, jeśli naprawa samochodu o wartości 10 tys. zł kosztuje 9 tys. zł to wówczas ubezpieczyciel musiałby pokryć całość tych kosztów. Towarzystwo ubezpieczeniowe woli zatem tak oszacować koszty naprawy, że będą one wyższe niż wartość pojazdu np. na 11 tys. zł. Jest to jednoznaczne z uznaniem szkody za całkowitą. Zawyżając koszty naprawy oraz wartość wraku np. do 6 tys. będzie zobowiązany wypłacić poszkodowanemu dużo niższe odszkodowanie: 4 tys. zł zamiast 9 tys. zł. Często jednak właściciel wraku nie może znaleźć kupca za taką cenę, jaką podał ubezpieczyciel. Można jednak wystosować prośbę do zakładu ubezpieczeń, aby pomógł w sprzedaży pozostałości pojazdu po zaproponowanej przez niego cenie. Ponadto można również szukać firm, które skupują powypadkowe pojazdy. Innym pomysłem jest także sprzedaż poszczególnych części pojazdu, co jednak jest dosyć czasochłonnym procesem. W przypadku zawyżenia wartości wraku osoba poszkodowana ma prawo złożyć pismo reklamacyjne, na które zakład ubezpieczeń musi odpowiedzieć. Jak podkreśla Rzecznik Finansowy w sytuacji, gdy właściciel wraku znajdzie osobę, która chce nabyć uszkodzony pojazd, jednak po cenie niższej, niż ta określona przez zakład ubezpieczeń, to ma on prawo żądać od ubezpieczyciela pokrycia różnicy. Oczywiście wówczas należy przedłożyć umowę kupna-sprzedaży wraku. Warto też uszkodzony pojazd wystawiać na aukcjach internetowych, a o braku ofert kupna poinformować towarzystwo ubezpieczeniowe. Najlepiej jednak jak najszybciej wystosować do ubezpieczyciela odwołanie, a w nim przedstawić wycenę niezależnego rzeczoznawcy. Jakie świadczenia należą się z tytułu szkody całkowitej z OC sprawcy oprócz odszkodowania? Odszkodowanie to nie jedyne świadczenie o jakie można się ubiegać z polisy OC sprawcy. Podobnie jak w przypadku szkody częściowej na koszt ubezpieczyciela można wynająć samochód zastępczy. Zgodnie z wyrokiem SN z dn. 22 listopada 2013 r. osoba uprawniona może korzystać z pojazdu zastępczego przez okres od dnia szkody, do dnia w którym będzie mogła nabyć nowy samochód. Dodatkowo warto podkreślić, że nie zawsze jest to moment wypłaty odszkodowania. Jeśli pomimo uzyskania środków od ubezpieczyciela poszkodowany nie jest w stanie zakupić nowego pojazdu (oczywiście powody muszą być uzasadnione), to towarzystwo ubezpieczeniowe nadal powinno pokryć koszty wynajmu auta zastępczego. Pozostaje jeszcze kwestia, czy każdemu przysługuje samochód zastępczy z OC sprawcy. Nigdy nie było wątpliwości, jeśli chodzi o wykorzystywanie pojazdu do celów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. To znaczy właściciel takiego uszkodzonego pojazdu z winy innego kierowcy, ma bezsprzecznie prawo do zwrotu kosztów wynajęcia samochodu zastępczego. Natomiast wątpliwości co do użytkowania pojazdu w prywatnych celach rozwiała uchwała SN z dn. 17 listopada 2011 r. Zgodnie z nią towarzystwo ubezpieczeniowe jest zobowiązane do pokrycia kosztów następstw szkody. Wynajęcie zastępczego samochodu mieści się w ich ramach. Zwrotowi podlegają jednak tylko i wyłącznie te wydatki, które są uzasadnione. W przypadku, gdy osoba poszkodowana jest posiadaczem drugiego pojazdu i ma możliwość jego użytkowania, to ubezpieczyciel może odmówić zwrotu kosztów wynajmu auta zastępczego. Dopłata do odszkodowań przy szkodzie całkowitej O dopłatę do odszkodowania z tytułu szkody całkowitej można się starać jeśli: została uznana szkoda za całkowitą, wartość pojazdu została zaniżona, orzeczono szkodę całkowitą, ale pojazd nie był wrakiem. Należy podkreślić, że propozycja, jaką przedstawiło towarzystwo ubezpieczeniowe nie musi wcale być ostateczna. Warto dokładnie przeanalizować dokumenty związane z likwidacją szkody. Chodzi tu szczególnie o kosztorys naprawy pojazdu, arkusz wyceny pojazdu przed i po szkodzie i arkusz wyceny wraku. Ubezpieczyciele często nie uwzględniają w nich np. dodatkowego wyposażenia, rzeczywistego stanu pojazdu, nie biorą pod uwagę badań rynkowych czy danych ze specjalistycznych aukcji internetowych. Osoby, które chcą otrzymać dopłatę do szkody całkowitej mogą się zgłosić w tej sprawie do firmy odszkodowawczej. Po przesłaniu niezbędnych dokumentów specjaliści dokładnie analizują daną sprawę i przedstawiają propozycję dopłaty do odszkodowania. Aby otrzymać wyższą rekompensatę należy posiadać: kosztorys naprawy pojazdu, arkusz wyceny pojazdu przed szkodą, arkusz wyceny pojazdu po szkodzie (wraku). Dobrze jest także posiadać wyciąg z internetowej aukcji, na podstawie której określono wartość pozostałości pojazdu. Szkoda całkowita leasing Szkoda całkowita w przypadku pojazdu w leasingu jest równoznaczna z wygaśnięciem obowiązującej umowy. Nadal jednak należy uregulować wobec leasingodawcy nieopłacone, zdyskontowane raty. Cała należność powinna zostać pomniejszona o korzyści, jakie firma leasingowa uzyska w wyniku wcześniejszej spłaty rat. Możliwe jest także naliczenie tzw. opłat manipulacyjnych. Szczegóły dot. rozliczenia znajdują się w umowie leasingowej. W sytuacji, gdy osoba korzystająca z samochodu będącego przedmiotem umowy leasingowej uszkodzi go z własnej winy, to można się ubiegać o odszkodowanie z polisy AC. W większości przypadków ubezpieczyciele klasyfikują szkodę za całkowitą, jeśli koszty naprawy pojazdu przekraczają ustalony w umowie próg opłacalności. Przeważnie wynosi od między 60% a 80% wartości rynkowej pojazdu. Z kolei ubezpieczyciele w ramach polisy OC uznają szkodę za całkowitą, jeśli koszty naprawy przekroczą wartość pojazdu. Odszkodowanie z autocasco trafia do leasingodawcy na poczet niespłaconych rat. Takie świadczenie może nie wystarczyć na pokrycie zadłużenia - wszystko zależy od kwoty jaka pozostała leasingobiorcy do spłacenia oraz wyceny szkody. Oczywiście ewentualna nadwyżka z rekompensaty zostaje przekazana leasingobiorcy. W najkorzystniejszej sytuacji są zatem osoby, którym umowa leasingowa się kończy. W takiej sytuacji wysokość odszkodowania jest wyższa, niż kwota należnych rat. W zdecydowanie gorszym położeniu mogą być osoby, które niedawno podpisały umowę leasingową. Odszkodowanie z tytułu szkody całkowitej wówczas zazwyczaj nie wystarcza, aby pokryć wszystkie należności wobec leasingodawcy. Koniecznie przeczytaj artykułe: ,,Zaniżone odszkodowanie. Odzyskaj pieniądze bez dodatkowych strat."
W uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r. sędziowie tego sądu wskazali, że odszkodowanie z OC obejmuje tylko niezbędne koszty naprawy pojazdu, które dodatkowo są uzasadnione ekonomicznie. Koszty te muszą być ustalone według cen, które aktualnie występują na lokalnym rynku. Szkoda całkowita z OC sprawcy – dlaczego jest niekorzystna?
Niestety na rynku ubezpieczeń dość często spotyka się przypadki zaniżonych odszkodowań. Ponieważ część osób w ogóle nie weryfikuje decyzji ubezpieczycieli, taka praktyka się po prostu „opłaca”. Jeśli chcesz mieć pewność, że dostaniesz tyle ile trzeba, bądź uważny i działaj. Sprawdź ile i za co konkretnie dostaniesz. Jakie podjąć działania? Najkrócej w dwóch krokach: 1. sprawdź argumentację ubezpieczyciela 2. odwołaj się/złóż pozew do Sądu. Argumentację sprawdź pod kątem stosowanych „haczyków”. W tym artykule skupiam się na „nieopłacalności naprawy” czyli inaczej na szkodzie całkowitej. O innych „haczykach” stosowanych przez ubezpieczycieli pisałam TU. Naprawa nieuzasadniona czyli szkoda całkowita – co to w praktyce oznacza. Często w przypadku dużych wypadków i poważnych uszkodzeń auta, ubezpieczyciel uznaje, że naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna. Wtedy też proponuje odszkodowanie, które wylicza się tak, że odejmuje się wartość samochodu sprzed szkody od wartości „wraku” (czyli tego co zostało z samochodu po wypadku). Kwota wynikająca z tego równania to wysokość odszkodowania. Czyli na przykład: wartość samochodu przed wypadkiem – złotych wartość wraku – złotych odszkodowanie – złotych ( złotych – złotych). Często ubezpieczyciel oferuje też zakup pozostałości pojazdu. I co w tym złego? Nic jeśli rzeczywiście naprawa Twojego samochodu jest nieopłacalna. A jego wartość sprzed wypadku jest poprawnie wyliczona. Jeśli jest inaczej, Twoja kieszeń znacznie się uszczupli. Dlatego jeśli przeczytasz, że naprawa jest nieopłacalna – tj. wystąpiła szkoda całkowita, sprawdź co najmniej dwie rzeczy. Wartość samochodu sprzed wypadku. Po pierwsze zobacz na ile ubezpieczyciel wycenił Twój samochód sprzed wypadku. Zdarza się bowiem, że wartość auta bywa znacznie zaniżona. Przykład z mojej praktyki: wartość samochodu wg. ubezpieczyciela – złotych. Realna wartość – złotych. Dlaczego to ważne? Bo zaniżenie wartości samochodu sprzed wypadku, pozwala zapłacić niższe odszkodowanie – tj. wyliczone jak wyżej. Przy zaniżonej wartości samochodu można wykazać przynajmniej na papierze) że naprawa wyniesie więcej niż wartość auta sprzed wypadku i w efekcie jest nieopłacalna. Szkoda całkowita a szkoda częściowa. Mniej a więcej w kieszeni. A nieopłacalność naprawy, wpływa na to jak wyliczone będzie odszkodowanie. I jaka będzie w efekcie jego wysokość. Jeśli mamy do czynienia ze szkodą całkowitą (nieopłacalność naprawy) odszkodowanie liczy się tak jak wskazałam tj.: wartość samochodu przed wypadkiem – złotych wartość wraku – złotych odszkodowanie (SZKODA CAŁKOWITA) złotych (tj. – złotych) Jeśli nie ma szkody całkowitej (czyli jest szkoda częściowa), wartość odszkodowania to najprościej – wysokość kosztów naprawy samochodu. W przykładzie z praktyki, który podałam: realna wartość samochodu wynosiła – złotych wysokość kosztów naprawy samochodu (wyliczona przez ubezpieczyciela) – złotych wysokość odszkodowania (NIE MA SZKODY CAŁKOWITEJ) – złotych (tj. wysokość kosztów naprawy) Różnica w należnym odszkodowaniu wynosi złotych! W podanym przeze mnie przykładzie z praktyki, to że nie ma szkody całkowitej, udało się wykazać przez zakwestionowanie ustalonej przez ubezpieczyciela wartości samochodu sprzed wypadku. Na skutek tego wykazane zostało, że nie ma szkody całkowitej (tj. naprawa wyniesie mniej niż wartość samochodu) i ubezpieczyciel powinien wypłacić znacznie wyższe odszkodowanie. Kiedy naprawa jest naprawdę nieopłacalna. Warto również wiedzieć kiedy naprawa jest naprawdę nieopłacalna. Ubezpieczyciele uznają że tak jest, czasem nawet wtedy, gdy koszty naprawy wynoszą 80 – 85% wartości samochodu. Czyli np. samochód wart jest złotych, a wartość naprawy złotych. A to w przypadku ubezpieczeń z OC jest nieprawidłowe. Jak wskazuje orzecznictwo* o nieopłacalności naprawy można mówić, gdy koszt naprawy Twojego samochodu, przekracza wartość auta sprzed wypadku (ponad 100%). Czyli w podanym przeze mnie przykładzie – jeśli wartość samochodu wynosi złotych a koszt naprawy po wypadku złotych – to dopiero wtedy można mówić o nieopłacalności naprawy i szkodzie całkowitej. To znaczy, że w podanym wyżej przykładzie tj. gdy np. samochód wart jest złotych, a wartość naprawy wynosi złotych, ubezpieczyciel powinien zapłacić złotych, nie zaś uznawać że nastąpiła szkoda całkowita. *Tak np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 roku sygn. akt III CZP 76/05 i liczne, powołane tam orzecznictwo). Wskazuję, że przedstawiane przez mnie na blogu treści, nie są poradą prawną. Z uwagi na zmiany przepisów prawnych jak i orzecznictwa, ich aktualność może ulegać zmianie. Jeśli masz problem podobny do opisanego przeze mnie i szukasz konkretnej porady prawnej, zapraszam do kontaktu z Kancelarią. Aleksandra Głogowska @

Pęknięta śledziona objawy. Zanim przedstawimy Ci potencjalne objawy pęknięcia śledzony, zwróć uwagę na najbardziej istotną kwestię.Jeśli po wypadku zauważysz którykolwiek z tych objawów, to niezwłocznie zgłoś się do szpitala, abyś w razie potrzeby mógł uzyskać pomoc najszybciej, jak się da.

Szkoda całkowita w ramach OC; Kiedy ubezpieczyciel stwierdza szkodę całkowitą? Szkoda całkowita - ile dostanie właściciel auta? Wrak samochodu - i co dalej? Obliczanie kosztu naprawy – na jakiej zasadzie? Kiedy szkoda całkowita jest problemem dla właściciela auta? Co zrobić, jeśli wartość wraku została zawyżona? . 590 496 614 79 182 2 437 490

zaniżone odszkodowanie oc szkoda całkowita